wtorek, 24 lutego 2015

Dzień 22.

Jest coraz gorzej. Mam dosyć tej szkoły. Żadnej artystki ze mnie już nie będzie. Więc...co teraz?
Cóż, chyba, jak tak dalej pójdzie będę robić przy zmywaku. Tylko do tego się nadaję ;(

niedziela, 22 lutego 2015

Dzień 20.


Wynik pleneru.

 
 
 
Odbiło mi xD
A dlaczego? Zamówiłam sobie domek dla Barbie :P
*facepalm*
A tak całkiem serio, to uważam, że spełnianie swoich marzeń z dzieciństwa to nic dziwnego!
Przecież od dawna o nim marzyłam, a w dodatku to była ostatnia sztuka...
O taki:
 

sobota, 14 lutego 2015